sobota, 31 października 2015

Drodzy Czytelnicy!
 

Najgorzej zawsze jest zacząć, bo każdy patrzy na początku, na wygląd ubiór makijaż i na lajki na Facebook-u pod zdjęciem profilowym. Ja pozostaje anonimowa. Nie należę do tzw. Elity Szkolnej. 
Jak wielu z was, jestem zwykłą nastolatką, wolę się wtapiać w tłum a się nie wyróżniać, niestety czasami różne sytuacje nie pozwalają mi na to i wtedy jestem w centrum uwagi. Pewnie zastanawiacie się i na samą myśl o szkolnych miss i chłopakach skaczecie z radości, kiedy możecie znaleźć się w takim gronie. Nie chodzi tu o zazdrość tylko o prawdę, czy tak fajnie należeć do grupy osób które jak tylko mogą obgadują cię na prawo i lewo. Zastanówcie się czasem nad tym co robicie.
                                                                                                                                                                                                      Rebel xx