poniedziałek, 9 listopada 2015

Cześć!
Macie wrażenie,że wasi rodzice was nie rozumieją. Nie wiedzą o nas nic i nie spędzają z nami czasu.Zabrali mi telefon za złe zachowanie, za to, że zaczęłam się kłócić o pokoju bo muszę się uczyć. Niestety to mój obowiązek,a i tak więcej niż połowa mojej szkoły to idioci i bezmózgi. Słyszeliście o powrocie klas 1-8, jestem za cały ten system moim zdaniem był niedopracowany. Nauczyciele spieszą się tylko z materiałem kiedyś tak nie było. Jak wracałeś ze szkoły, nie musiałeś siedzieć dniami i nocami z nosem w książkach. Moje dni wyglądają tak:
-Pójście do szkoły
-Przyjście do domu
-Nauka do mniej więcej 20
-Przejrzeć blogi, Facebooka, aska itp.
-Pójście spać
Ciągła rutyna która powoli zaczyna mnie wkurzać, dziś postanowiłam,że z każdym dniem będe wychodzić chociaż z koleżankami w ciągu tygodnia a nie tylko w weekendy. Nie myślcie, że jestem klasowym kujonem (nic do osób wiedzącyh więcej od innych nie mam :) )  Czasami nasi rodzice nie zdają sobie sprawy,że nas ranią. W szkole dużo nauki czasami problemy z koleżankami, złe oceny poprostu na nas negatywnie wpływają. Rodzice też wiedzą że nasze zachowanie jest tylko przejściowe, też są zmęczeni dlatego wiele razy wynikają z tego kłótnie. A potem ładnie do nich idziemy i prosimy o pieniądze ;') (taka mała rzeczywistość). 
                                         Rebel xx

2 komentarze:

  1. Ja ostatnio w ogóle nie mogę się z moimi rodzicami do gadać. A co do tych klas 1-8 to również jestem za ! We wtorki wracam do domu o 18, więc to jest lekka przesada. Nauczyciele wymagają od nas wspaniałych ocen, ale my też chcemy mieć czas na swoje pasje i zainteresowania, a poza tym przydało by się pomóc rodzicom w obowiązkach. No, ale cóż takie czasy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety wiele czasu mimo wszystko poświęcamy na naukę, czasu coraz mniej a niedługo za nami półrocze,powodzenia w szkole :*

    OdpowiedzUsuń